Support Ula’s recovery and rehabilitation

Kochani,

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. W dniu 3 Maja 2024, moja szwagierka Ula dostała wylewu. Prosto ze szpitala w New Britain, została przewieziona karetką do szpitala w Hartford, w stanie zagrażającym życiu. Przez kilka dni Ula przebywała na oddziale intensywnej opieki medycznej, walcząc o swoje życie. Pomimo wielu testów diagnostycznych, lekarzom wciąż nie udało się ustalić przyczyny powstania zakrzepu, który spowodował wylew. Ula dzielnie walczy o powrót do zdrowia. Przed nią jest jeszcze długa droga do odzyskania sprawności, gdyż czeka ja intensywna rehabilitacja. Oprócz strachu o własne życie i zdrowia, stres związany z piętrzącymi się rachunkami medycznymi jest ogromny. Żeby choć trochę umniejszyć stres związany z długiem, który narasta z każda godzina pobytu Uli w szpitalu, zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Każda, nawet najmniejsza, zebrana kwota, będzie ogromna pomocą dla Uli w tym jakże trudnym momencie jej życia. Bardzo ważne jest teraz to, żeby Ula skupiła się na własnej rekonwalescencji i zdrowiu, nie zamartwiając się ogromnymi kosztami leczenia, z którymi wkrótce przyjdzie jej się zmierzyć. Z całego serca dziękuję ❤️.

Dear Friends,

I would like to ask you for help. On May 3rd, 2024, my dear sister in law Ula, suffered an ischemic stroke. She was transported from the Hospital of Central Connecticut to the Hartford Hospital, in a life threatening condition . Ula remained in ICU for a few days, fighting for her life. Unfortunately, the doctors can’t still find a reason of the blood clot formation, that caused the stroke. Ula very bravely fights to regain her health back, but she still needs treatment and extensive therapy. On the top of the fears for her health, she is extremely worried about piling medical bills. To reduce her stress, I’m asking you for help. Any, even the smallest donation would help Ula in this difficult moment of her life. Thank you for your support from the bottom of my heart ❤️.